Węzeł Plattsburgh jest szeroki i symetryczny, ma charakterystyczny stożkowaty kształt, nadaje się do koszul z szeroko rozstawionymi kołnierzami. Polecany jest do krawatów, które są już trochę rozciągnięte ciągłym używaniem, na których inne węzły nie wyglądają elegancko. Węzeł ten nadaje się zarówno na co dzień do biura jak i na mniej uroczyste wyjścia.
Podobnie jak przy węźle Pratta pozycją wyjściową do wiązania jest odwrócenie krawata szwem do góry.
Rys.1
W prawą rękę weź węższą końcówkę krawata, w lewą- szerszą końcówkę. Przerzuć krawat na szyję i obróć szwem do góry. Skrzyżuj końcówki krawata tak, żeby szersza była pod spodem węższej. Od tej pory węższa końcówka jest statystą, pracujesz szerszym końcem krawata.
Rys.2
Węższą końcówkę staraj się utrzymać pionowo w jednej pozycji, szerszy koniec przełóż nad węższym, włóż w pętlę pod brodą i wyciągnij z Twojej lewej strony.
Rys.3
Potem szerszy koniec ponownie włóż za pętlę pod brodą i wyjmij od spodu z prawej strony.
Rys.4
Następnie szerszy koniec przełóż na lewą stronę. Właśnie powstaje końcowa widoczna część węzła krawata.
Rys.5
Teraz włóż szeroką końcówkę od spodu pętli pod szyją...
Rys.6
... i wyciągnij górą.javascript:void(0)
Rys.7
Przełóż szeroki koniec przez powstały przed chwilą frontowy poziomy pas węzła krawata. Ostatni krok to nadanie węzłowi ostatecznego kształtu przez ściągnięcie końcówki krawata w dół. Gotowe! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Ja to się chyba nigdy nie nauczę wiązać krawata. No ale pod ręką zawsze jest dziewczyna lub ojciec;}
Pozdrawiam, Tomek
spróbuj węzeł prosty albo four-in-hand, są najłatwiejsze moim zdaniem :)
Prześlij komentarz